*Teledysk ten, w wykonaniu Katy Perry, jest wręcz esencją sposobu działania wężowej energii. Każde słowo niesie ze sobą przesłanie i zarazem przestrogę.

LUDZIE, KTÓRZY POPADLI W MOC SHIVY / SZATANA - STOPNIOWO TRACĄ PAMIĘĆ SWOJEGO BOSKIEGO / NIEBIAŃSKIEGO POCHODZENIA. PO PRZEKROCZENIU PEWNEJ GRANICY, ICH WOLA I DUSZA - ZOSTAJĄ CAŁKOWICIE WYSSANE Z PRZESTRZENI SERCA - A NASTĘPNIE PRZETRANSFORMOWANE W STAN ŚWIADOMOŚCI SHIVY - KTÓRY CI LUDZIE, NASTĘPNIE UWAŻAJĄ ZA JEDYNY I SŁUSZNY. OD TEGO MOMENTU STAJĄ SIĘ ZAGORZAŁYMI SŁUGAMI TEJ ENERGII - A BRAK ZASAD, KTÓRY JĄ CECHUJE UWAŻAJĄ ZA NORMALNY STAN. CZY ROZUMIESZ JUŻ DLACZEGO PEWNE OSOBY NIE MAJĄ BARIER ANI NORM ETYCZNYCH?

SZATAN ZAPROJEKTOWAŁ SWOJE KRÓLESTWO - W NIŻSZYCH SFERACH DUCHA - ABY BYŁO MOŻLIWIE JAK NAJWIĘKSZYM PRZECIWIEŃSTWEM TEGO, KTÓRE PANUJE W NIEBIE - SKĄD ZOSTAŁ WYGNANY / STRĄCONY.

WĘŻOWI / PAJĄKOWI MOŻNA PRZYPISAĆ WIELE NEGATYWNYCH CECH - ALE NA PEWNO NIE MOŻNA ZARZUCIĆ MU, ŻE JEST GŁUPI

WĄŻ ZJADA WĘŻA - PAJĄK ZJADA PAJĄKA

Czy jesteś pewien, że chcesz przynależeć do takiego królestwa?

PAMIĘTAJ: SHIVA / SZATAN / ENERGIA WĘŻOWA - MA WIELE TWARZY TAK SAMO JAK WIELU MA PODWŁADNYCH MU SŁUGUSÓW!

Wielobarwna, energia wężowa (w chrześcijaństwie najczęściej nazywana Szatanem, w Ameryce Południowej: Quetzalcoatl lub Kukulkan, w Hinduizmie: Pan Shiva - nieprecyzyjnie przedstawiany w formie ludzkiej - jak zresztą cały nieprecyzyjny, owijający w bawełnę, Hinduizm; w Islamie - Iblis). Władca niższych systemów planetarnych, tak zwanego: pod-świata.

Zdecydowanie, jedna z najpotężniejszych energii przeciwstawnych Wieczystemu Światłu (Bogu). Prastara, niezwykle podstępna, bardzo inteligentna, żądna ekspansji i dominacji. Jak każdy wąż, pająk czy ośmiornica (które zresztą zaprojektowała), kieruje się przede wszystkim głodem, rządzą ekspansji i wręcz nienasycona chęcią żeru, a nie nienawiścią do rodzaju ludzkiego. Niebiańskie dusze ludzkie są dla tej energii niczym innym jak źródłem pokarmu, który przetransformowany, służy mu jako budulec do dalszej ekspansji swojej własnej wężowej energii.

W odleglej przeszłości energia ta poprzez swoja ekspansywność i niczym niepohamowaną zmysłowość, doprowadziła do upadku nie jedną, ludzką cywilizację. Do niedawna niemal cała Ameryka Południowa 'należała' do tej energii, a dużo wcześniej cala Ziemia.

Obecnie, w dzisiejszych czasach gustuje w ludziach skupiających na sobie uwagę mas - zarówno tych bogatych jak i bardzo biednych (uliczni żebracy, performersi, cyganie, itd - oczywiście nie wszyscy tego typu ludzie są pod wpływem tej energii).

Uwielbia zwracać / ściągać na siebie uwagę synów i cór nieba aby ich w ten sposób skusić na swoja stronę, założyć im podczepy energetyczne, a przy okazji pożywić się ich niebiańską energią.

Na tej Ziemi - ta inteligenta, prastara energia - zaprojektowała między innymi: węże, pająki, ośmiornice, wijące pasożyty wewnętrzne. Z roślin marihuanę i kokainę. I kto wie co jeszcze.

Uwielbia chwalić się swoimi kreacjami i osiągnięciami.

Wraz z energią kundalini tworzy / szkoli / przekazuje wiedzę i umiejętności - wszelkiej maści szamanom, wiedźmom, masażystom tantrycznym, ulicznym grajkom czy wędrownym żebrakom - jego sługom.

Energii tej można doświadczyć po zażyciu większości narkotyków otwierających furtki w naszej energetyce (dostęp do naszej duszy) - w pobliżu wężowych portali najczęściej otwieranych przy wężowych scenach muzycznych, a także w pobliżu ludzi, którzy oddali swoją niebiańską duszę Atmę tej energii we władanie. Już w średniowieczu wiadomym było, że ludzie dotknięci złą energią sprowadzają plagę i zarazę.

Będąc pod wpływem tej energii - wystarczy zamknąć oczy i przypatrywać się kształtom, które chce nam pokazać. Energia ta po uzyskaniu dostępu do naszego wnętrza pełza / przepływa w te i z powrotem zapewniając przyjemne doznania masażu - w większej ilości (np. bezpośrednio przy otwartym wężowym portalu / wrota piekieł), energia ta wygina nasze ciało do tańca (podobnego do tańczącej kobry), a także tworzy naszymi dłońmi charakterystyczną mudrę - znak szatana rozpoznawalny przez satanistów na całym Świecie.

Weze sa bez watpienia swietnymi masazystami, zmyslowymi kochankami, subtelnymi koneserami / degustatorami zywnosci, a takze milosnikami wszelkiego rodzaju zmyslowych przyjemnosci. Natomiast unikaja wrecz jak ognia, jezeli to tylko mozliwe wszelkiego rodzaju ciezkiej pracy - zwlaszcza fizycznej. W celach zarobkowych, w spoleczenstwie ludzkim glownie zajmuja sie wszelkiej masci kombinatoryka w stylu 'zarobic, ale przy tym sie za bardzo nie narobic' (np. organizujac wszelkiej masci szamanskie ceremonie, poganskie imprezy czy festiwale, itd.) oraz przede wszystkim zebractwem.

''Strzez sie wedrownego zebraka, albowiem w jego sercu najprawdopodobniej skrywa sie waz.''

Energia ta, albo inaczej 'Szatan' - z jakiegos powodu traktuje wrecz obsesyjnie, smiertelnie powaznie wszelkiego rodzaju zaproszenia, dlatego nalezy zdecydowanie uwazac kogo zaprasza sie do swojego domu.

Obecnie od czasow zniesienia swietej inkwizycji - energia ta przezywa wrecz prawdziwy renesans. Zbiera obfite zniwo przedewszystkim wsrod ludzi mlodych, naiwnych, leniwych, o slabej sile woli albo po prostu na tyle zdesperowanych / nie zadowolonych ze swojego zycia, aby zatracic swoja niebianska dusze Atme na rzecz tej energii i oddac sie w jej wladanie w zamian za pewne korzysci czy to materialne czy duchowe.

W przeciwienstwie do wielu innych energii z odmetow mroku, z energia ta mozna swobodnie rozmawiac za posrednictwem jej ludzkich posrednikow / nosicieli. Jak to sie zwyklo mowic: z diablem, czy tez Szatanem mozna sie dogadac.

Kosciol Katolicki ma tendencje do zwalania na ta energie doslownie wszystkich win i grzechow Swiata - co zdecydowanie nie jest poprawne jako, ze w odmetach mroku czaja sie energie zdecydowanie bardziej nienawistne i zlowrogie.

Ogolnie zaczyna sie niewinnie od zmyslowych masazy, otwierajacych furtki narkotykow, imprez, tancow przy rajskiej wezowej muzyce, szamanskich ceremonii, blogiego leniuchowania i nic nie robienia calymi dniami, latwych pieniadzach - a konczy na krwawych orgiach rodem z Ameryki Poludniowej sprzed konkwisty i zatraceniu wlasnej niebianskiej duszy. Ot ci natura weza - oczywiscie co kto lubi niektorym sie to podoba i schodza specjalnie z Nieba tu na Ziemie w dzisiejszych czasach zeby tego doswiadczyc (zwlaszcza ostanie mlode pokolenie przejawia zadziwiajaca wrecz sklonnosc i tolerancje dla tej energii).

Po prostu nie miej pretensji do weza, pajaka czy osmiornicy, ze sa drapieznikami i ze zjedza cie jezeli zabardzo sie do nich zblizysz, zaufasz czy wpadniesz w ich sidla.

Jezeli np. zamykajac oczy, zauwazylismy, ze owa energia uzyskala dostep do naszego wnetrza - mozemy sie jej bardzo latwo pozbyc poprzez bezposrednie zwrocenie sie do Wieczystego Swiatla (Boga) o promien bialego swiatla czy tez oczyszczenie. Wizyta na mszy w Kosciele Katolickim takze nie zaszkodzi. W kontakcie z Boskim Swiatlem, ta wielobarwna energia, rozplywa / rozprasza sie natychmiast.

Wyjatek stanowia miejsca, w ktorych jest otwarty portal/czarna dziura, przez ktory energia ta przedostaje sie do tego Swiata. W takich miejscach pod zadnym pozorem nie nalezy zazywac zadnych substancji otwierajacych takich jak np. marihuana, psylocybina, kwas, ayahuasca, itd. !!! Jako, ze po otwarci furtki do naszej duszy, w przestzeni serca, ta energia - zacznie wysysac nas ze srodka!!!

Energia wężowa/pajęcza - wyżera/wysysa NIEBIANOM energię duszy z przestrzeni serca!!! Gdy już nic nie zostanie, taki człowiek staje się sługą tej energii. Zagrożenie jest śmiertelnie poważne!!!